Fabryka Cukierków „Pszczółka” wybudowała nową fabrykę w lubelskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Lublinie. Inwestycja firmy kosztowała 153 mln zł. Nowoczesny zakład ma produkować do 15 tys. ton wyrobów cukierniczych rocznie.
Podczas konferencji prasowej firma zaprezentowała dziennikarzom nową fabrykę i odświeżone, bardziej rozpoznawalne logo oraz przedstawiła swoje plany na 2017 r. W nowej siedzibie firmy o powierzchni ponad 20 000 mkw. znajdują się nowoczesne hale produkcyjne i magazynowe oraz przestrzeń biurowa. Spółka zamierza także poszerzyć swój asortyment o nowe wyroby, zwiększając tym samym eksport m.in. do krajów Europy Zachodniej. W ofercie „Pszczółki” znajdą się cukierki czekoladowe, galaretki w czekoladzie, galaretki nadziewane w cukrze oraz czekoladowe praliny. Produkcja rozpocznie się już w kwietniu.
– Rok 2017 będzie przełomowy w naszej działalności, nie tylko ze względu na wizualną metamorfozę, która jest widoczna już teraz, ale przede wszystkim na istotne zwiększenie możliwości produkcyjnych i wprowadzenie całkowicie nowych produktów – mówi Leszek Wertejuk, prezes zarządu Fabryki Cukierków Pszczółka.
W związku z uruchomieniem nowego zakładu na przełomie marca i kwietnia firma zamierza także zwiększyć zatrudnienie, co najmniej o 20 proc. Do końca 2017 roku w fabryce będzie pracować łącznie 210 osób.
Licznie przybyłych dziennikarzy interesowała także sprawa eksportu. Gdzie na świecie trafiają wyroby Pszczółki? – dopytywali.
– Przez ostatnie kilka lat wielkość eksportu wzrosła dwukrotnie. Dzisiaj stanowi 20 proc. naszej sprzedaży. Dzięki rozszerzeniu oferty o wyroby czekoladowe będzie możliwa ekspansja na rynki Europy Zachodniej – mówi Aleksander Batorski, dyrektor handlowy Fabryki Cukierków Pszczółka.
Obecnie wyroby Pszczółki trafią do klientów m.in. w Czechach, Słowacji, Litwy, Łotwy Estonii, Mongolii, Chin, Tajwanu, Dubaju, Azerbejdżanu, Rumunii, Szwecji, Rosji i USA
